Co to znaczy optymalna moc instalacji fotowoltaicznej?
Optymalna moc instalacji fotowoltaicznej powinna być nie za duża i nie za mała. Taka, która wyprodukuje tyle energii żeby pokryć zużycie prądu w gospodarstwie domowym. Spowoduje także ograniczenie rachunków za energię elektryczną do poziomu opłat stałych czyli kilkunastu zł miesięcznie.
Podczas rozmów z Klientami o zużyciu energii w ich domach i doborze właściwej mocy instalacji fotowoltaicznej często słyszę stwierdzenie „ lepiej trochę większa niż miałaby być za mała”. W wielu przypadkach to stwierdzenie jest słuszne, ale nie w przypadku fotowoltaiki w gospodarstwie domowym.
Żeby dokładnie to wytłumaczyć zacznę od sposobu rozliczania energii wyprodukowanej z fotowoltaiki przez prosumentów (gospodarstwa domowe) z Zakładem Energetycznym. Prosumenci rozliczają się w systemie opustów. Oznacza to, że nadprodukcję energii, która nie została zużyta na cele bieżące przekazują do ZE. Obrazowo mówiąc nadwyżka energii magazynowana jest w sieci i odbierana (kiedy instalacja nie produkuje prądu) w stosunku 1:0,8 lub 1:0,7 w zależności od wielkości instalacji.
Dlaczego więc przeszacowanie mocy instalacji jest gorsze z ekonomicznego punktu widzenia niż niedoszacowanie?
Po pierwsze, niewykorzystana przez prosumenta wyprodukowana energia przepadnie po roku. Obecne regulacje prawne nie przewidują odkupowania energii z fotowoltaiki wyprodukowanej przez gospodarstwa domowe. Po drugie koszt samej instalacji, który jest wyższy przez te 2-3 panele, w których wyprodukowany prąd nie przynosi realnej korzyści finansowej.
W przypadku niedoszacowania brakującą część energii można dokupić z Zakładu Energetycznego po cenach rynkowych.
Co zatem należy uwzględnić w doborze instalacji, żeby jej moc była idealnie dopasowana do potrzeb gospodarstwa domowego?
Jeśli domownicy przez większą część dnia przebywają poza domem na bieżące zużycie trzeba uwzględnić ok 30% całości wyprodukowanej energii. Z tego wynika, że nadprodukcja w wysokości ok 70 % jest przekazywana do ZE. Trzeba mieć na uwadze fakt, że w przypadku prosumentów mających instalację do 10 kWp odebrać mogą oni 80 % zmagazynowanej energii. Żeby własna mini elektrownia słoneczna pokryła całe zapotrzebowanie gospodarstwa musi wyprodukować więcej energii niż nasze zużycie o jakieś 15%. Dlaczego 15% a nie 20%? Należy pamiętać, że 30% zużywa się na bieżąco i nie podlega magazynowaniu.
Na przykładzie:
Zużycie roczne 5000 kWh.
Uzysk energii z 1 kWp instalacji średni z ostatnich 15 lat wynosi 900 kWh
Gdybyśmy zużywali 100% na bieżąco wystarczyłaby instalacja o mocy 5000/900=5,5 kWp
Jednak 70 % energii zużywamy kiedy instalacja nie produkuje (wieczór, noc) dlatego optymalna instalacja powinna wynosić 5,5kWp*1,15=6,4 kWp
Powyższe wyliczenia są miarodajne dla instalacji ulokowanej na południowej połaci dachu. Tu efektywność przy odpowiednim kącie nachylenia wynoszącym w przedziale 25-40% będzie wynosiła 100%. Nie każdy dach ma takie możliwości, dlatego często panele są montowane w różnych kierunkach. Kierunki to południowy wschód, południowy zachód lub na przeciwległych połaciach wschód zachód. Każde odstępstwo od idealnego ułożenia na południe powoduje straty w uzyskach z instalacji. Nawet jeśli nie masz dachu idealnego to inwestycja w fotowoltaikę i tak się opłaca. Należy te 5-10% straty uwzględnić w doborze instalacji i zwiększyć moc instalacji.
Kolejny artykuł: